Letra de
Stacja Warszawa

W moich snach wci?? Warszawa
Pe?na ulic, placów, drzew
Rzadko s?yszysz tu brawa
Cz??ciej to drwi?cy ?miech
Twarze w metrze s? obce
To kosztuje zbyt drogo
Lepiej jecha? i spa?
Wszystko by?o by inne
Gdyby? tu by?a, ja wiem
Nie tak trudne i dziwne
Gdyby? tu by?a, ja wiem
Noce s? zawsze d?ugie
A za dnia ci?g?y szum
Ma?o kto to zrozumie
Dok?d gna zdyszany t?um
Wszystko by?o by inne
Gdyby? tu by?a, ja wiem
Nie tak trudne i dziwne
Gdyby? tu by?a, ja wiem
Je?li mi?o?? co? znaczy
To musi da? znak
?
Zniknie Warszawa
Tak jawa, jak sen
?ycie to nie zabawa
Dobrze to wiem
W moich snach wci?? Warszawa
I do grosza wci?? grosz
Kto? mi mówi: to Sprawa
A ja chc? uciec st?d
Je?li mi?o?? co? znaczy
To musi da? znak
?
Zniknie Warszawa
Tak jawa, jak sen
?ycie to nie zabawa
Dobrze to wiem