Ta historia zaczyna się na JFK
Zanim mnie posłuchasz, na razie się nie śmiej
Żenujące przesłuchanie przez robota z ambasady
W Łomży nie ma teraz żadnej roboty
Na Greenpoincie jest już siostra i kilka koleżanek
Trochę jej pomogą bo trudno jest samej
Zdobyć pracę na samym początku
Potem wszystko wraca do porządku
Natalia, Natalia, Natalia w Brooklynie
Ona nigdy, nigdy
W naszej pamięci nie zginie
Ho, ho
Natalia, Natalia, Natalia w Brooklynie
Ona nigdy w naszej,
W naszej pamięci nie zginie
O tak, o tak
Najpierw popatrz proszę tu jest Nation Avenue
Niedaleko stąd w dwupiętrowym domu
Mieszka Łukasz Bułka, z nowego dzielnika
Tu jest jak w domu, chociaż to Ameryka
Pierwszą pracę miała w restauracji na Bronx'ie
Bała się wracać po pracy pociągiem
Poza tym łapał ją za pupę szef - jak to u Włochów
Znalazła coś innego, rzuciła ją bez żalu
Natalia, Natalia, Natalia w Brooklynie
Ona nigdy, nigdy
W naszej pamięci nie zginie
Ho, ho
Natalia, Natalia, Natalia w Brooklynie
Ona nigdy w naszej,
W naszej pamięci nie zginie
O tak, o tak
Greenpoint, Greenpoint jest wielki na wieki
Największa atrakcja światowej turystyki
Turyści tu spędzają przeciętnie osiem lat
Mimo, że jeszcze gdzieś indziej jest piękny świat
Mahsbet na Queensie albo cuda na Jackowie
Też jest cudownie i tego mi nie powiesz
Ale ona jednak na to miejsce trafiła
I tutaj chyba będzie żyła
Natalia, Natalia, Natalia w Brooklynie
Ona nigdy, nigdy
W naszej pamięci nie zginie
Ho, ho
Natalia, Natalia, Natalia w Brooklynie
Ona nigdy w naszej,
W naszej pamięci nie zginie
O tak, o tak