Tono: C
Introducción:
C G Am
Jolka, Jolka, pamietasz lato ze snu,
C G Am
Gdy pisalas: "Tak mi zle,
C G Dm Am
Urwij sie chocby zaraz, cos ze mna zrob,
C G F
Nie zostawiaj tu samej, o nie."
C G Am
Zebrzac wciaz o benzyne, gnalem przez noc,
C G Am
Silnik rzezil ostatkiem sil,
C G Dm Am
Aby byc znowu w Tobie, smiac sie i klac,
C G F
Wszystko bylo tak proste w te dni.
C G Am
Dziecko spalo za sciana, czujne jak ptak,
C G Am
Niechaj Bog wyprostuje mu sny!
C G Dm Am
Powiedzialas, ze nigdy, ze nigdy az tak
C G F
slodkie byly, jak krew Twoje lzy
Dm F C
z objec Twych nad ranem,
Dm F Am
Dzien mnie wyganial,
C F G
noca znow wracalem,
Dm F C
Da----ne nam bylo,
Dm F C
slonca zacmienie,
Dm F Am
Na----stepne bedzie,
C F G
moze za sto lat.
Plaza szly zakonnice, a slonce w dol,