Lyrics of
Hej Dogonię Lato

Hej, dogonię lato!
Łap, łap, łap, łap lato!
Hej, dogonię lato!
Łap, łap, łap, łap lato!

Gdy skrzące się słońcem po trzech miesiącach
Odchodzi przytłumione jesienią to
Hej, dogonię lato!
Łap, łap, łap, łap lato!
I prozy jesień tym, tym latem zamienię
Na chlebem kwitnące zboże

Hej, dogonię lato!
Łap, łap, łap, łap lato!
Hej, dogonię lato!
Łap, łap, łap, łap lato!
I w kwiatach i w ptakach zatrzymam część lata
Na rok, na miesiąc, na dzień
I w ramki oprawię, do wody ją wstawię
Zatrzymam letnią zieleń!
I w kwiatach i w ptakach zatrzymam część lata
Na rok, na miesiąc, na dzień
I w ramki oprawię, do wody ją wstawię
Zatrzymam letnią zieleń!


Gdy skrzące się słońcem po trzech miesiącach
Odchodzi przytłumione jesienią to
Hej, dogonię lato!
Łap, łap, łap, łap lato!
I prozy jesień tym, tym latem zamienię
Na chlebem kwitnące zboże

Hej, dogonię lato!
Łap, łap, łap, łap lato!
Hej, dogonię lato!
Łap, łap, łap, łap lato!
I w kwiatach i w ptakach zatrzymam część lata
Na rok, na miesiąc, na dzień
I w ramki oprawię, do wody ją wstawię
Zatrzymam letnią zieleń!
I w ramki oprawię, do wody ją wstawię
Zatrzymam letnią zieleń!

Hej, dogonię lato!
Hej, dogonię lato!
Hej, dogonię lato!
Hej, dogonię lato!
Hej, dogonię lato!
Hej, dogonię lato!