Lyrics of
Epitafium Dla Krzyśka

W sześciu strunach zaklęta muzyka,
W sześciu strunach czułość i ból,
W sześciu strunach swe niebo zamykał,
Znad mazurskich jezior i pól
W sześciu strunach wpisane marzenia,
W sześciu strunach radość i gniew,
W sześciu strunach rockowy poemat
I ta miłość do jednej z Ew


A życie kochał, jak szalony,
Razem z jesienią szedł przez park,
Świtem słowiki szczęścia gonił,
Nad białym krzyżem schylił kark
Cumował w portach ludzkich marzeń,
Zachłannie kochał, szybko żył,
Czasem go spytał ktoś przy barze,
No, powiedz stary, gdzieś ty był


W sześciu strunach zaklęta muzyka,
W sześciu strunach czułość i ból,
W sześciu strunach swe niebo zamykał,
Znad mazurskich jezior i pól
W sześciu strunach wpisane marzenia,
W sześciu strunach radość i gniew,
W sześciu strunach rockowy poemat
I ta miłość do jednej z Ew


Zbyt szybko doszedł do tej bramy,
Za którą nie ma innych dróg,
Nawet nie zdążył wziąć gitary,
Pewnie by zabrał, gdyby mógł
Niewyśpiewana życia puenta,
Ostatnia coda wielkiej gry,
Wystarczy nutek, by pamiętać,
Że był tu taki ktoś, jak Ty